Archives

All posts for the month lipiec, 2012

laryngologByłem dzisiaj u lekarza. Właściwie to byłem już w piątek. Tylko, że w piątek byłem z bardzo bolącym uchem, a laryngolog był na urlopie. W zastępstwie w piątek trafiłem do lekarza ogólnego. Młoda pani przepisała mi antybiotyk „na uszy”, choć do ucha nie zajrzała – może się bała …. Tak czy inaczej od piątku leczę moją opuchniętą i bolącą szczękę. Dzisiaj jest wtorek – ma być laryngolog po urlopie. Poszedłem … i usłyszałem, że … już nie ma miejsca na dzisiaj – proszę przyjść w czwartek – najlepiej stanąć w kolejce koło 7.30 to ma pan szansę … „ale mnie boli ucho …”. 'trudno … proszę w czwartek … no chyba …, że …. w drodze wyjątku …. pani doktor pana przyjmie …. ale to proszę się iść jej zapytać”.

Poszedłem. Pani doktor miała jednego pacjenta czekającego na korytarzu. Pytam czy mnie przyjmie.

-Nie. bo nie ma już czasu.
– Ale mnie boli ucho.
– Proszę się zapisać do lekarza, który ma dyżur po mnie – po południu.
– Ale tam też nie ma już miejsc, a mnie boli ucho od piątku … (celowo zwlekam z wyjściem z gabinetu). Wreszcie słyszę burknięcie:
– No dobra, proszę się zarejestrować.

Przyszedłem za chwilę – pani wyczytała kogoś – tego kogoś nie było – w ogóle pod gabinetem byłem sam … non to wszedłem.

Pani spojrzała:
– no tak – poważna sprawa.
– co Pan brał ?
– pokazałem nazwę leku na C
– no to dobrze, że Pan przyszedł, bo to i tak by Panu nie pomogło …

JAAAAAAAAAAAAAAAA dobrze, że przyszedłem ??????? JAAAAA ?

Okazało się, że potem już było profesjonalnie – dostałem inny antybiotyk – zostałem przebadany. Dwoje różnych kropli – jedne na dzień, drugie na noc.

Jedyne co STRASZNIE, ale to strasznie mnie wkurza, że leczyć się mogę porządnie tylko dlatego, że się poniżyłem i wyprosiłem wizytę, bo moje (przy okazji – dość duże) składki zdrowotne niestety nie miały znowu żadnego znaczenia. Nie było miejsc i tyle. Nieważne, że ostatni raz byłem u lekarza nie pamiętam nawet kiedy. Nieważne, że boli mnie ucho … musiałem WYPROSIĆ wizytę … I znowu mam ochotę nie płacić w przyszłym miesiącu składek ZUS.